Mieszkańcy Osady

Magda i Paweł
W poszukiwaniu przestrzeni do życia
Chcieliśmy domu,
a nie tylko większego mieszkania.
Magda i Paweł mieszkali dotąd w dwupokojowym mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Oboje pracują zdalnie – Paweł jako programista w międzynarodowej firmie, Magda w marketingu.
W czasie pandemii taki tryb pracy wydawał się wygodny i elastyczny. Ale z czasem okazało się, że praca, odpoczynek i życie codzienne bez przerwy się ze sobą zderzają.

Gdy dowiedzieli się, że spodziewają się dziecka, ich potrzeba zmiany stała się pilna. Nie chcieli przenosić się do większego mieszkania. Od początku wiedzieli, że marzą o czymś innym – o prawdziwym domu.

Z ogrodem, w ciszy, z przestrzenią, gdzie można swobodnie oddychać i być blisko natury. Bo oboje wychowali się w domach jednorodzinnych i to właśnie taki styl życia chcieli przekazać dalej.

Mieszkanie przestało być wystarczające. Wszystko się tam mieszało – praca, odpoczynek, codzienność. Potrzebowaliśmy oddechu.

W Osadzie Skrzeszew znaleźli coś więcej niż większy metraż. Przestrzeń, która pozwala rozdzielić życie zawodowe od rodzinnego, ciszę potrzebną do pracy i naturę na wyciągnięcie ręki. Miejsce, gdzie nie muszą wybierać między domem a wygodą.

To nie była ucieczka z miasta. To była decyzja o tym, jak chcemy żyć – razem, wygodnie i spokojnie.

Julia i Mikołaj
Baza wypadowa w centrum Polski
Potrzebowaliśmy
miejsca, które połączy
nasze dwa światy.
Julia i Mikołaj mieszkali dotądw 70-metrowym mieszkaniuw Sopocie, w otoczeniu miejskiego zgiełku i nadmorskiej aury, którą przez lata kochali – ale któraz czasem zaczęła ich męczyć.
On – trener biznesu – spędza tygodnie w podróży, przemieszczając się między salami konferencyjnymi w różnych częściach Polski. Ona – właścicielka sklepu online – potrzebuje spokoju, dobrej organizacji przestrzeni i miejsca do twórczej pracy.